Ruszyła maszyna...:)
Witajcie![]()
Długo nas nie było, ale w zasadzie też nie było o czym pisać. Na budowie nic się nie działo. Dopiero ostatnio, coś się ruszyło.
W końcu doczekaliśmy się schodów. Pan fachowiec wykazał się dużą dokładnością i schody wydają się być dobrze zrobione. Zobaczymy po rozszalowaniu jak się będzie po nich biegać![]()


Ostatnio również udało nam się wykonać wewnętrzną instalację gazową. Trafił nam się naprawdę fachowy pan gazownik i wszystko wykonał szybko, sprawnie i niedrogo![]()



Przy okazji koparka wykopała nam studnie do odprowadzania deszczówki![]()



Pojechaliśmy również do gazowni podpisać umowę przyłączeniową, niestety okazało się, że nasze warunki były ważne tylko rok (od jakiegoś czasu zmienili ten przepis i nowo wydawane warunki są ważne dwa lata). Tak więc złożyliśmy na nowo podanie i czekamy na świeże warunki.
W lipcu robimy tynki oraz zewnętrzne ocieplenie. Poza tym mamy umówionego pana hydraulika.
Papatki
Komentarze